do pracy

[...] że będą walczyć w normalnym ringu, a się okazało, że przygotowali 18 stopowy, zamiast 22 czy 24 stopowego przez to BJS nie będzie aż tak dobrze mógł wykorzystać swojej pracy na nogach. Jednak przynajmniej w UFC wszyscy najlepsi walczą ze sobą i na w miarę równych warunkach (wiadomo, że niektórzy mają fory, jeśli chodzi o rewanże itd.), ale [...]

Mam znajomego który uważa, że jesteśmy w stanie osiągnąć WSZYSTKO dzięki ciężkiej pracy. Więc bierz się do roboty i za kilka lat będziesz na ich miejscu

[...] treningiem stosuje IHS Horse Kick i działa spoko. Aczkolwiek weź pod uwagę, że praktycznie nie stosuje pobudzaczy i zwykła czarna kawa daje mi kopa na większość dnia w pracy, także musiałbyś wypróbować, jak Tobie podejdzie ten specyfik Widzieliście, jak Canelo ośmieszył Planta na statedownie? Amerykanim chciał mu dać lepaka na co Alvarez [...]

95% rzeczy mi nie pasuje, pasują mi pieniądze, ale to dlatego, że mam do listopada zwolnienie z podatku drugą rzeczą jest to, że mam w miarę komfort, że mnie nie zwolnią Zabstyl w twojej pracy imo największym minusem są yebane nocki , dla mnie praca w nocy to masakra chyba bym wolał nawet na dzień za mniejsze pieniądze niż pracę w nocy

Ja już nie wyrabiam nerwowo w kolchzoie Zazwyczaj mało rzeczy jest mnie w stanie do nerw doprowadzic ale tutaj to wszelkie granice absurdu zostają przekroczone A żeby było zabawnie to jeden z bardziej ludzkich kołchozów Kultura pracy w Europie wschodniej nie istnieje

[...] jest mnie w stanie do nerw doprowadzic ale tutaj to wszelkie granice absurdu zostają przekroczone A żeby było zabawnie to jeden z bardziej ludzkich kołchozów Kultura pracy w Europie wschodniej nie istnieje Zabstyl Ukraina to" stan umysłu" ja tych hvjków (oczywiście nie wszystkich ) bym tłukł pałą , parę kijów na dvpę i by chodzili jak w [...]

[...] u mnie to kiedyś było albo żarcie albo walenie gruchy, albo spędzanie czasu w necie tylko i wyłącznie. Gry też czasem. Co robiłeś shooto w weekend. Ja trochę rozrywki trochę pracy, spotkanie ze znajomym i tyle. Ostatnio grałem w Detroit: Become Human wieczorami tak po godzince mniej więcej i jak ktoś lubi sci-fi to polecam, fabuła bardzo spoko. [...]

[...] Ale jednocześnie sami oszukiwani są przez państwo - na podatkach, przepisach; kontrahentów - na dostawach i terminach płatności. I samych pracowników, którzy obijają się w pracy, kantują albo wynoszą rzeczy z zakładu. Feudalna, pańszczyźniana mentalność chytrego niewolnika sprawia, że cieszy się, gdy dostanie 200 złotych zasiłku, podczas gdy [...]

[...] w szprychy piasek w trybie ewentualnie chvj do gryla niby nie ma ludzi niezastąpionych ale zanim zdążę zastąpić ... mmm ... pycha też miałem taką przyjemność że wychodząc z pracy wyłączyłem 1/3 produkcji na krótki czas Prosiak jest szarżujący odyniec ! hahahahaha w przeciągu kilku miesięcy na sam tam 7 odeszło , no ale jak oni chcieli [...]

[...] poznałeś czy było ciężko i raczej takie osamotnienie na początku było? Ja akurat jak przyjechałem to moja była już poznała trochę ludzi. Ale ogólnie łatwo bo generalnie z pracy poznała i przez nich jeszcze kilka osób. Jak pracujesz z dużą ilością ludzi i jesteś kontaktowy to nie problem. Ja wielu znajomych nie potrzebuje ale dużo poznałem. Ale [...]

Nie sztuka ruchać jak ruchanie jest pracą. Przecież one nie decydują z kim grają nawet, z wyjątkami. To jakbym ja sobie dopisywał każdy wp****** komuś w pracy jako rekord sportowy No to ja w takim razie bym nie dał rady być aktorem porno %-) bo jakby mi dali jakąś 60 letnią tłustą raszple do rvchania , to bym zwymiotował %-)

Tam wcześniej było o kapitalizmie (na pewno nie w jakiejś skrajnej formie, tego bym nie chciał typu 60 h pracy w tygodniu jak niegdyś w Korei Południowej czy Japonii, ale co do samego kapitalizmu to spoko. Gospodarka kapitalistyczna > gospodarka socjalistyczna). Moi rodzice w sumie dorobili się na własnym biznesie. Najbardziej nienawidzę [...]

Nie mam żadnych, bo zapomniałem, że jest. Wykorzystam go do nadrobienia pewnych rzeczy w pracy, m.in. to co CI podesłałem na priv

Irole to samo, patrza krzywo na emigrantow ze maja auta, stac ich na lepsza chate I na wakacje daleko na tej samej stawce, ale te jelopy codzien po pracy do ryja wala w domu a piatek I sobota pol dnia albo I caly w pubie. Potem tepe k***y jecza ze nie ma pieniedzy I wyzyc sie nie da %-) wyp*****lajac 2-3 stowy na tydzien na j**anie do ryja to [...]

[...] rozciągam mocniej (czyli np chwytam węziej ręcznik) Co do l-sita - zginacze pracują bardzo mocno, ale nie ma nic w tym złego, to że mamy przykurczone zginacze od siedzenia w pracy, nie oznacza że są one silne - tylko przykurczone;) Cięzko mi powiedzieć jak udoskonalić l-sita. Popróbuj sobie ćwiczeń i zobacz które tobie wchodzą najbardziej. Zrób [...]

[...] np. Francja i Niemcy, gdzie do głosu dochodzą Ci tak zwani "populiści". Jedna tylko uwaga, że pisiory z zakazem aborcji, 500+ i innymi kretyńskimi pomysłami to wypadek przy pracy. Korwin ostatnio bredzi jak naćpany, Rychu Petru nie ma nikogo za sobą w partii (jak widzę Myszkę-Agresorkę to chce mi się rzygać), Kukiz wyszczekał się i już nie ma [...]

przeraża mnie długoterminowa wizja tego typu pracy więc jak z wózkami widłowymi się nie uda to musze tą szkołe masażu zrobić (to nie tylko masażu ogólnie fizjoterapii) a licencjat w pl zrobiłem i szkoda mi do tego czasu marnować(a jak nie zrobie to wyjdzie że zmarnowałem nie dość że 3 lata studiów to jeszcze 3 lata liceum jak krew w piach k***a), [...]

[...] chcecie. Ale mam prawo wyrazić swoją opinie co do tego. Pisałem już nieraz, że niektóre foty są bardzo fajne, jeno trzeba znać granice, których taki grunia np nie zna. W pracy często nie mogę swojego kochanego sfd odpalić, bo ktoś nayebał na całą stronę ogromne, tłuste dvpska... Jesteś szefem w swojej firmie pilek, to sobie możesz na takie [...]

tylko musze jeszce jakiegos lapka ogarnąć, bo teraz z pracy pisze, a tak to na telefonie bede ;-) najgorzej, że lapek do kupienia, telefon sie psuje, a w perspetywie jeszcze wakacje do oplacenia na koniec sierpnia heh

[...] by się załamał. No absurd, ale takie tam właśnie mają podejście. Musiał je zdemontować, cofnęli wszystko (a właściwie przerwali) i przychodzi Pan i te okna myje za grosze... tam większość ma pracę, bo zajmują się pierdołami, a jak ktoś nie ma tam pracy to już naprawdę musi być lewy albo nie jest tam żeby pracować, tylko sobie żyć na zasiłku